Malejące szanse na własne M

0
14
Rate this post

Otóż w błędzie był ten, kto zaufał analitykom i wierzył, że nowy rok spowoduje spadek cen na rynku nieruchomości. Głośno mówiło się o tym w mediach. Tymczasem powiedzieć, że nieruchomości nie potaniały to nie powiedzieć nic… Bo nieruchomości jeszcze bardziej podrożały.
Winny jest temu podatek od gruntu, którego uchwalenie trzymane było przez długi czas w tajemnicy. Mówi on o tym, że każdy, kto zechce sprzedać ziemię, która zaklasyfikowana jest jako 'optymalna pod budowę’ musi zapłacić odpowiedni podatek, który wynosi około 3% wartości gruntu. Z tego też względu wielu właścicieli zrezygnowało ze sprzedaży. Nie chcą oddawać skarbowi państwa czegoś, co należy do nich.
Toteż terenów tych zaczyna po prostu brakować. Te, które zostały wystawione na sprzedaż mają zawyżone ceny, więc ich zakup jest kompletnie nieopłacalny. Przygotowanie terenu pod budowę to też niemały wydatek. Jeśli sytuacja się nie zmieni, nowe mieszkania przestaną powstawać i pogorszy się pozycja, jaką w polskiej gospodarce ma budownictwo.