Projekty wod-kan Trójmiasto

0
10
Rate this post

Nigdy nie można być pewnym, że najgorsze już się przeżyło. Kto nigdy nie miał możliwości pływać pontonem we własnym mieszkaniu, zalanym na skutek nieprzewidzianej przez nikogo awarii systemu wodociągowego, ten nie zna życia, można by tak na poły sentencjonalnie rzec. Dlaczego więc kiedy była po temu okazja, tamte Projekty wod-kan Trójmiasto zaakceptowało zamiast puścić je w niepamięć? Może na nic więcej nie zasługiwały, jak właśnie na to, skoro przyczyniły się tak perfidnie do cierpienia mebli i do niewysłowionych nieszczęść dywanu? Albo jednak cała ta sprawa jest bardziej skomplikowana i tamte sakramenckie Projekty wod-kan Trójmiasto przyjęło jak swoje, gdyż one same akurat były w porządku. A jeśli one same był w jak najlepszym i najbardziej aktualnym porządku, co zatem mogło pójść w tej całej nieprzyjemnej sytuacji nie tak? Można by pokusić się o przypuszczenie, iż następne etapy realizowania inwestycji równie dobrze mogły kryć jakąś usterkę kiedy Projekty wod-kan Trójmiasto zaznaczyło.